Koszty życia rosną, a utrzymanie mieszkania, domu czy nieruchomości może być w tym roku większym wyzwaniem niż zwykle. Instytut Obywatelski oszacował wzrost kosztów ogrzewania w dużych miastach nawet o 20%. W mniejszych ośrodkach rachunki mogą wzrosnąć jeszcze bardziej. Mając na uwadze tak istotne podwyżki zachęcamy do zapoznania się z kilkoma wskazówkami na temat oszczędnego użytkowania nieruchomości.
Temperatura pokojowa bez przegrzewania
Ile stopni powinno być w pomieszczeniu mieszkalnym? Zgodnie z definicją, temperatura pokojowa wynosi między 15 a 25 stopni Celsjusza. Jednak kiedy posłuchamy zaleceń lekarzy okazuje się, że korzystne dla zdrowia jest utrzymywanie temperatury w granicach 16-18 stopni Celsjusza. Zwłaszcza w sypialniach. Obniżenie temperatury pomieszczenia z 24 stopni do 19 stopni może zagwarantować nam spadek rachunków za ogrzewanie nawet o 15%.
Oczywiście należy pamiętać, że to tylko szacunkowe wyliczenia, które zależą od warunków atmosferycznych i otoczenia. Niemniej jednak, obniżenie temperatury o 2-3 stopnie to realne oszczędności w trakcie całego sezonu grzewczego. Dlatego warto rozważyć zamontowanie termostatu i kontrolowanie ciepła w pomieszczeniu. Przy okazji ogrzewania warto jeszcze zwrócić uwagę na kwestię wietrzenia. Otwarcie okna w sezonie grzewczym przy ustawionej konkretnej temperaturze na termostacie sprawia, że potrzeba zużyć więcej energii do ogrzania pomieszczenia. Ciepło dostarczane przez grzejniki i grzałki uchodzi poza budynek niczym para w gwizdek. Krótko mówiąc, przy otwarciu okna warto skręcić grzejnik. Zmiana tego nawyku szybko stanie się widoczna na rachunkach.
Źródło światła ma znaczenie
Energooszczędne żarówki czy urządzenia AGD najwyższej klasy energetycznej (A+++) zdecydowanie obniżają zużycie prądu. Jak policzył portal Zaradny Finansowo, korzystanie z 8 zwykłych żarówek kosztuje około 500 zł w skali całego roku. Żarówki energooszczędne pobiorą w tym czasie energię o wartości ok. 150 zł, a oświetlenie ledowe tylko 75 zł. Wymiana 8 żarówek na ledowe, nie powinna przekroczyć 100 zł.
Krótko mówiąc, wymiana 8 źródeł światła pozwala zaoszczędzić ok. 325 zł w skali całego roku. Oczywiście są to obliczenia szacunkowe, tak naprawdę dla każdej instalacji elektrycznej wartości bezwzględne mogą się różnić. Niemniej jednak rząd wielkości pozwala wysnuć wniosek, że zmiana źródeł światła przynosi realne oszczędności.
W poszukiwaniu uciekającego prądu
Wielu ekspertów zwraca uwagę na straty energii elektrycznej w przypadku urządzeń w trybie czuwania. Jednak wbrew pozorom zużycie prądu przez telewizor czy radio na tzw. „standby-u” jest minimalne i w skali całego roku generuje koszt na poziomie 10-20 zł. Oczywiście warto dbać o oszczędności, jednak remedium na tryb czuwania nie zawsze przynosi korzyści (np. czasowe wyłączniki prądu pobierają czasem więcej energii niż podłączone do nich urządzenie).
To gdzie w takim razie szukać nadmiernego zużycia prądu? W naszych codziennych nawykach. Włączony w tle telewizor, grające w drugim pokoju radio, długie rozgrzewanie żelazka, czy chłodzenie ciepłych potraw w lodówce kosztują nas dodatkowe zużycie prądu. Za każdym razem, gdy temperatura wewnątrz lodówki wzrośnie o jeden stopień Celsjusza, obniżenie jej do ustawionego poziomu podnosi zużycie energii o 5 proc.
Jednorazowe użycie zmywarki kosztuje od 45 do 75 groszy, zmniejszenie częstotliwości zmywania o połowę (co drugi dzień) i staranne pilnowanie zapełnienia zmywarki to oszczędność nawet 150 zł w skali roku. Chłodzenie lub dogrzewanie pomieszczeń, w których nikt przez dłuższy czas nie przebywa (np. klimatyzowanie pustych przestrzeni w biurach) to kolejny częsty przykład marnotrawstwa energii. Tak samo jest z oświetleniem nieużytkowanych pomieszczeń.
Zmiana nawyków pozwala zachować konkretne środki w kieszeni, nie wspominając o pozytywnym wpływie na środowisko. Dla własnego interesu warto zrobić czasem taki energetyczny rachunek sumienia i zastanowić się, w jakich codziennych czynnościach gubimy energię elektryczną.
Grosz do grosza
Słynne polskie powiedzenie zachęca do podejmowania małych kroków celem osiągnięcia sukcesu. Podobnie jest z oszczędnym użytkowaniem nieruchomości. Zmiana codziennych nawyków, wymiana sprzętu na bardziej energooszczędny (np. przy okazji okresowej wymiany wyposażenia AGD) pozwala uchronić się przed rosnącymi rachunkami za prąd czy ogrzewanie. Tak samo jest zresztą również ze zużywaniem wody. Dlatego w obliczu gwałtownie rosnących kosztów utrzymania warto podjąć się wskazanych małych aktywności przyczyniających się do obniżenia zużycia energii i wody.
Idea oszczędnego gospodarowania dotyczy zarówno mieszkańców jak i również właścicieli nieruchomości na wynajem. Zapewnienie efektywnego źródła ogrzewania, czy energooszczędnych urządzeń w przeznaczonej na wynajem nieruchomości czyni ją bardziej atrakcyjną, a tym samym bardziej pożądaną przez wynajmujących. Zwłaszcza, że spodziewamy się wzrostu powszechnej świadomości na temat efektywnego użytkowania nieruchomości.
Podsumowując, w powszechnym interesie leży oszczędne gospodarowanie. Dotyczy to najemców, wynajmujących a także właścicieli mieszkań. Zmieniając małe codzienne nawyki możemy walnie przyczynić się do obniżenia swoich rachunków, a także do zmniejszenia globalnego zużycia energii. A to ma znaczenie, zarówno ekonomiczne, jak i ekologiczne, a także społeczne. Zatem nie pozostaje nam nic innego, jak zarekomendowanie Państwu naszego poradnika i wcielenia naszych wskazówek w życie.
Jesteś zainteresowany współpracą z nami?
Skorzystaj z formularza, a my przedstawimy co możemy dla Ciebie zrobić
Kontakt
z ograniczoną
odpowiedzialnością
ul. Stefana Jaracza 69/3
50-305 Wrocław